Wszystko zacze³o sie gdzie obok
Obok nas
A kiedy zgas³o pomyla³am
Los tak chcia³
nieg nie zasypie nigdy
Naszych ladów
Mówi³e jak dziecko.
A potem radoæ krótko by³a w sercach
Kiedy zielone drzewko nios³e
Na rekach
I rok nastepny
Witalimy we dwoje
W maleákim pokoju.
We dnie i w nocy
wiata prorocy
Pozostalimy sami
Bez taty
Bez mamy.
Wiosna wita³a nas inaczej ni¿ przedtem
O wa¿nych sprawach
Mówilimy szeptem
Bylimy wci¹¿
A jakby nas nie by³o
Pajace bez serc i r¹k.
We dnie i w nocy
wiata prorocy
Pozostalimy sami
Bez taty
Bez mamy.
We dnie i w nocy
wiata prorocy
Pozostalimy sami
Bez taty
Bez mamy.