Bardzo Wolna Muzyka - Średniak Lyrics

Zbyt ułożony nigdy nie syty
Wiem już jak się czuje kiepski błazen podczas stypy
Nie pasowała do mnie ta etykieta
Zamiast robić to co lubię grałem do kotleta

Nie wiem czego chcę od ciebie
Nie wiem co od ciebie chcę
Hej
Oh oh oh

Zła ma prezencja na tym wykresie
Średnia niżej średniej liche bajki o sukcesie
Marzyć nie wypada że mnie zrobisz wzorcem
Swoje zdanie wam przedstawię jednym tylko palcem

Nie dziw się bracie że wciąż popełniasz błędy
Skoro nawet nie wiesz jakie dzisiaj mamy trendy
Wybór masz mały jeśli chodzi o kobiety
Jeśli do sandałów wciąż zakładasz skarpety

Ona jest ładna on jest dość brzydki
Tym się zawsze różnił każdy chłopiec od dziewczynki
Wiedzę w tym zakresie wyrzuć dziś na śmieci
Ojciec zgoli w końcu wąsa będzie rodzić dzieci