Bedoes - Hardcore Pleasure Lyrics

Na nogach MISBE, czuję się już tak jak Tomasz Wirski
Jakaś mówi mi, że mnie kocha, ale niestety nie kocham dziwki
Wychowałem się na blokach, nie wiedziałem co to haute couture
Wiedziałem co i jak, no i skąd to wziąć
Policja pytała: gdzie i kogo, co, cisza, cisza, dzisiaj top boy floor
Ooh, ona wskakuje na stół, mówi, że chciałaby dwóch
Mówi, że uh, mówi, że, mówi, że uh
Potem już mówi, że ah, mówi, że ah

Wjeżdżam jak cały mój gang, cały mój, cały mój gang, cały mój gang
Wjeżdżam jak cały mój squad, cały mój, cały mój squad, cały mój squad
Wjeżdżam jak cały mój gang, cały mój, cały mój gang, cały mój gang
Wjeżdżam jak cały mój squad, cały mój, cały mój squad, cały mój squad

Zlizuję słodką polewę z twego ciała
Szepcz mi, że mnie kochasz, nawet jeśli to nie prawda
Szepcz mi, że mnie kochasz, nawet jeśli to nie działa
Szepcz mi, że mnie kochasz, błagam spróbuj mnie okłamać

Hmm, ciągle zarabiam papier
Ja i moja forsa tak jak Tomasz i Natalia Maczek
Ooh, euforia, ooh, euforia
Dziś w nocy tańczę, bo nie wiem czy dotrwam do dnia

Hardcore Pleasure
Hardcore Pleasure
Hardcore Pleasure

Twarze na mnie jak na MISBHV, bieda już nie piszczy, teraz Polski Jazz
Szybie fury, szybki seks, nocne życie, pierdol się!
Nowe kurwy, nowy dres, syczą żmije, jebać je
Jebać ich i jebać was, jebać wszystko, jebać nas
Jebać nas, jeba-, jeba-, jeba-, jebać nas!
Jebać nas, jeba-, jeba-, jeba-, jebać nas!

Hmm, ciągle zarabiam papier
Ja i moja forsa tak jak Tomasz i Natalia Maczek
Ooh, euforia, ooh, euforia
Dziś w nocy tańczę, bo nie wiem czy dotrwam do dnia

Hardcore Pleasure
Hardcore Pleasure
Hardcore Pleasure
Hardcore Pleasure
Hardcore Pleasure
Hardcore Pleasure
Hardcore Pleasure
Hardcore Pleasure