Jest piątek wieczór
Będę się bawił
Wbijam do klubu
Witam z kumplami
Oceniam panny
Słucham muzyki
Ruszę na łowy
Będą wyniki
I nagle Ty
Sama przy barze
Tak rozmarzona
W innym wymiarze
I nagle Ty
Sama przy barze
Tak rozmarzona
W innym wymiarze
Choć dziewczyn tłum
Wybór, że nie wiem
Już zapomniałem
Po co przyszedłem
Wracam na parkiet
Z podejściem zwlekam
Nie wiem dlaczego
Wzrokiem uciekam
I nagle Ty
Sama przy barze
Tak rozmarzona
W innym wymiarze
I nagle Ty
Sama przy barze
Tak rozmarzona
W innym wymiarze
Coś mnie przyciąga
Właśnie do Ciebie
To jakieś czary
O których nie wiem
Muszę się poddać
Dzisiaj wygrałaś
Skradłaś me serce
Choć się nie starałaś
I nagle MY
Sami przy barze
Tak rozmarzeni
W innym wymiarze
I nagle MY
Sami przy barze
Tak rozmarzeni
W innym wymiarze