Nauczyłaś mnie chyba już, wszystkich najlepszych rzeczy
Postarałaś się abym mógł, w każde słowo uwierzyć
Spakowałem więc pełen wór, wszystkie te tajemnice
Których nigdy nie miałem dość, których nigdy nie zliczę
Ile wart jest bez ciebie, ile wart jest mój świat
I jak trudno uwierzyć, w najprostsze słowa dwa
Pierwsza podróż bez ciebie gdzieś, to jak podróż w nieznane
Kiedy wieczór wyganiał mnie, coraz rzadziej wracałem
Bez twych rąk I twoich ust, chciałem uczyć się życia
Teraz kiedy pytasz mnie, nie mam nic do ukrycia
Ile wart jest bez ciebie, ile wart jest mój świat
I jak trudno uwierzyć, w najprostsze słowa dwa