Ogień wciąż w sobie mam (ogień wciąż w sobie mam)
Wiem jak rozpalić ciebie
Gwiazd pokażę ci rój (gwiazd pokażę ci rój)
Wcale nie na niebie
Umiem rzucić czar i wzniecić żar
Doprowadzić tam gdzie Eden
Mogę sprawić też by ciała dwa
Zatańczyły znów w rytm jeden
Niech lawa serc wyleje się
Ostygnąć wcale nie chce wiem
Jak wulkan już rozsadza mnie
I nawet jeśli powiesz nie
Noc zbliża nas więc porzuć grę
Nic nie ochłodzi żądzy tej
Wyciągam dłoń dotykam cię
Wokół płomieni ani mniej
Ciało twoje już mam (ciało twoje już mam)
Ale chciałbym mieć jeszcze więcej
W ogniu zmysłów tak trwam (w ogniu zmysłów tak trwam)
Gdy wyciągasz do mnie ręce
Moim każdy twój dzień i każdy sen
Sam nie wiem kim już jestem
Rozpaliłem cię ja teraz palę swój świat
A podpaliłbym jeszcze więcej
Niech lawa serc wyleje się
Ostygnąć wcale nie chce wiem
Jak wulkan już rozsadza mnie
I nawet jeśli powiesz nie
Noc zbliża nas więc porzuć grę
Nic nie ochłodzi żądzy tej
Wyciągam dłoń dotykam cię
Wokół płomieni ani mniej
Wokół płomieni ani mniej
Z tobą chcę
Z tobą chcę
Z tobą chcę
Z tobą chcę
Z tobą chcę
Niech lawa serc wyleje się
Ostygnąć wcale nie chce wiem
Jak wulkan już rozsadza mnie
I nawet jeśli powiesz nie
Noc zbliża nas więc porzuć grę
Nic nie ochłodzi żądzy tej
Wyciągam dłoń dotykam cię
Wokół płomieni ani mniej (ani mniej)