Znowu jestem tu piasek wciąż ten sam
Ślady naszych stóp rozwiał wiatr
Jak naszych słów morza cichy szmer
Na przystani ktoś na gitarze gra
Letni romans co złączył serca dwa
W pasjansie chwil król i dama kier
Obietnica przyszłych dni
Volveremos ahí
Jeszcze jeden raz spotkać Ciebie
Jeszcze jeden raz tonąć w niebie
Niech stanie czas nim świt jak ptaki spłoszy nas
Jeszcze jeden raz plaża pusta
Jeszcze jeden raz niech zapłoną usta
Jak w tamten dzień i noc co nam zabrała sen
Znowu jestem tu ale całkiem sam
Idę poprzez tłum i nadzieję mam
Że spotkam Cię w tym pasjansie chwil
Nagle ciepła dłoń wiedzie mnie do gwiazd
Oczu Twoich toń słów gorący piach
Wiem że razem znów powitamy świt
Tak jak wtedy pierwszy raz
Wiatr we włosach Ty i ja
Jeszcze jeden raz spotkać Ciebie
Jeszcze jeden raz tonąć w niebie
Niech stanie czas nim świt jak ptaki spłoszy nas
Jeszcze jeden raz plaża pusta
Jeszcze jeden raz niech zapłoną usta
Jak w tamten dzień i noc co nam zabrała sen
Jeszcze jeden raz spotkać Ciebie
Jeszcze jeden raz tonąć w niebie
Jak w tamten dzień i noc co nam zabrała sen
Jeszcze raz
Jeszcze jeden raz spotkać Ciebie
Jeszcze jeden raz tonąć w niebie
Niech stanie czas nim świt jak ptaki spłoszy nas
Jeszcze jeden raz plaża pusta
Jeszcze jeden raz niech zapłoną usta
Jak w tamten dzień i noc co nam zabrała sen